Jeden na dwunastu graczy to nałogowiec?

Nowe badania przeprowadzone w kochającej gry i graczy Australii wskazują, że jeden na dwunastu graczy jest uzależnionych.

Badacze z Uniwersytetu w Sydney wykorzystali internetową sondę, w której wzięło udział mniej niż 2000 graczy z całego świata. Pytali się, o to jak często grali i czy doświadczyli efektów ubocznych w postaci zmniejszonej wydajności w pracy, problemów ze snem, zmianą wagi itp. W wywiadzie dla Źródło:
Television New Zealand, profesor Vladan Starcevic zasugerował, że 8% respondentów miewa takie problem a 70% z nich grywa dłużej niż cztery godziny dziennie. „Ich całe życie kręci się wokół tej aktywności i z pewnością mają problem z uzależnieniem” – powiedział. „Wygląda na to, że ci ludzie mają inne problemy psychiczne a częste granie jest manifestacją tych skrywanych problemów”. Badania wykazały, że ci „gracze z problemami” są często samotnikami, wykazują większe ryzyko depresji mają skłonność do nałogu. Na szczęście, Starcevic przyznał, że 92% graczy rozkoszuje się grami bez żadnych problemów.

Źródło:
joszko - Voodoo Guild


Klemens
2009-05-31 08:10:58